Myślał, że w Polsce można jechać po piwie - Sąd szybko rozwiał jego wątpliwości
W niedzielę, 28 września br., tuż przed godziną 2:00 w nocy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kole zatrzymali do kontroli osobowego Opla. Za kierownicą pojazdu siedział 18-letni obcokrajowiec, który chwilę wcześniej "popijał" piwo.
Podczas wykonywanych czynności mundurowi zwrócili uwagę na kilka pustych butelek po piwie znajdujących się w samochodzie. Szybko potwierdziły się ich przypuszczenia – badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący miał w organizmie blisko promil alkoholu.
Młody kierowca był zaskoczony wynikiem kontroli i tłumaczył funkcjonariuszom, że w jego ojczystym kraju można „popijać” piwo podczas jazdy. Przypominamy jednak, że w Polsce obowiązują surowe przepisy zabraniające prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu. Każda osoba, która przebywa na terytorium naszego kraju, ma obowiązek ich przestrzegania – niezależnie od tego, jakie regulacje prawne obowiązują w miejscu z którego pochodzi.
18-latek został zatrzymany i doprowadzony do sądu. Już następnego dnia, w trybie przyspieszonym, zapadł wyrok – kierowca usłyszał karę 3-letniego zakazu prowadzenia pojazdów, 1 500 złotych grzywny oraz świadczenie pieniężne w wysokości 5 000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Przypominamy, że nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu. Każda ilość alkoholu w organizmie obniża sprawność psychofizyczną i zwiększa ryzyko tragicznego wypadku.