Policjantem jest się nawet po służbie
W ubiegłym tygodniu policjant po służbie zatrzymał złodzieja. Do kradzieży doszło w jednym z kłodawskich sklepów. Mężczyzna zabrał artykuły spożywcze i nie zamierzając za nie zapłacić wybiegł ze sklepu. Plany złodziejowi pokrzyżował policjant, który zauważył całą sytuację i zatrzymał 66-latka.
W miniony poniedziałek rano funkcjonariusz kolskiej komendy Policji nie będąc w służbie zamierzał zrobić zakupy w jednym ze sklepów w Kłodawie. Policjant nie zdążył jeszcze wziąć koszyka na zakupy, kiedy jego uwagę zwrócił mężczyzna chcący wyjść ze sklepu drzwiami przeznaczonymi dla wchodzących. Nagle jedna z pracownic sklepu krzyknęła aby „łapać złodzieja”. Funkcjonariusz od razu wiedział o kogo chodzi i udał się w pościg na mężczyzną, któremu udało się wyjść z „łupem” ze sklepu. Pogoń nie trwała jednak długo, ponieważ funkcjonariusz szybko zatrzymał uciekiniera, którym okazał się 66-letni mieszkaniec gminy Kłodawa. Jak ustalili policjanci, którzy po chwili przyjechali pomóc koledze, mężczyzna po włożeniu do reklamówki artykułów spożywczych, nie zamierzał za nie zapłacić i wybiegł ze sklepu drzwiami przeznaczonymi dla wchodzących do sklepu. Ukradziony towar o wartości 120,88 złotych udało się odzyskać w całości i trafił on do ponownej sprzedaży a złodziej ukarany został mandatem karnym.
Służba w Policji jest szczególna, bo policjantem jest się 24 godziny na dobę. Praca nie kończy się w momencie rozliczenia służby, czy zdjęcia munduru. Nie ma znaczenia, w którym wydziale, czy jednostce pełni się służbę.