Policjanci na Wielkopolskim Święcie Mleka
Podczas „Wielkopolskiego Święta Mleka i Powiatu Kolskiego” nie mogło zabraknąć atrakcji przygotowanych funkcjonariuszy kolskiej Policji. Policjanci poprzez wspólną zabawę edukowali dzieci na temat niebezpieczeństw, jakie mogą się przydarzyć podczas pobytu w domu oraz w szkole. Tłumy zwiedzających do policyjnego stoiska przyciągała prezentacja sprzętu wykorzystywanego w codziennej służbie przez stróżów prawa. Dla dzieci największą atrakcja był sierżant Pyrek - maskotka wielkopolskiej Policji.
Lato to okres, kiedy organizowane są różnego rodzaju imprezy plenerowe, w których uczestniczą nie tylko najmłodsi, ale również ich rodzice i dziadkowie. Kolscy policjanci aktywnie uczestniczą w tego typu przedsięwzięciach, ponieważ są one doskonałą okazją do spotkania się z mieszkańcami i przekazania istotnych informacji na temat prawidłowych zachowań w różnych sytuacjach zagrażających naszemu bezpieczeństwu.
25 sierpnia br. policjanci Zespołu ds. Nieletnich i Patologii wraz rzecznikiem prasowym kolskiej jednostki uczestniczyli w Wielkopolskim Święcie Mleka i Powiatu Kolskiego. Na specjalnie przygotowanym przez mundurowych stoisku nie zabrakło kamizelek, hełmów, tarcz oraz innych policyjnych akcesoriów. W trakcie spotkania policjanci w kontekście zbliżającego się roku szkolnego, rozmawiali z dziećmi o bezpieczeństwie w ruchu drogowym przypominając im o elementach odblaskowych oraz bezpieczeństwie podczas pieszych i rowerowych wycieczek. Policjantki odpowiadały na zadawane pytania i opowiadały o tym na czym polega ich codzienna praca. Dzieci bardzo chętnie korzystały z niepowtarzalnej okazji, jaką była możliwość przymierzenia policyjnego sprzętu wykorzystywanego podczas zabezpieczania imprez masowych. Najmłodsi zakładając kamizelki, kaski i tarcze ochronne mieli okazję poczuć się jak prawdziwi policjanci. Ogromną atrakcją imprezy był gość specjalny - sierż. Pyrek, maskotka wielkopolskiej Policji, z którą to bardzo chętnie fotografowały się nie tylko dzieci, ale również dorośli. Duże emocje wzbudzał radiowóz. Maluchy chętnie zasiadały nie tylko za kierownicę policyjnego auta, ale również na miejscu, gdzie przewożone są osoby zatrzymane.
