Piła alkohol, a następnie zasnęła w przydrożnym rowie
W sobotni wieczór policjanci wykonując czynności służbowe w miejscowości Babiak przy ul. Leśniewskiej zainteresowali się wystającymi z przydrożnego rowu częściami garderoby. Gdy funkcjonariusze podeszli bliżej celem sprawdzenia odzieży to zobaczyli, że w śniegu leży kobieta.
W sobotni wieczór policjanci wykonując czynności służbowe w miejscowości Babiak przy ul. Leśniewskiej zainteresowali się wystającymi z przydrożnego rowu częściami garderoby. Gdy funkcjonariusze podeszli bliżej celem sprawdzenia odzieży to zobaczyli, że w śniegu leży kobieta.
Okazało się, że to 50-letnia mieszkanka gminy Babiak, która często nadużywa alkoholu. Podczas interwencji kobieta była tak pijana, że nie była w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie mogła również utrzymać równowagi oraz mówiła bardzo niewyraźnie. Noc 50-latka spędziła w izbie wytrzeźwień. Gdyby nie zainteresowanie mundurowych wystającą odzieżą to kobieta mogłaby zamarznąć, gdyż przy temperaturze około -10 stopni Celsjusza, następuje szybkie wychłodzenie organizmu. Mamy nadzieję, że następnym razem amatorka napojów procentowych wybierze bezpieczniejsze miejsce na odpoczynek.
Apelujemy również do społeczeństwa, aby nie byli obojętni na osoby nietrzeźwe leżące na ziemi. Należy podejść do takiej osoby i zobaczyć co się stało, a następnie powiadomić pogotowie ratunkowe lub policję.