Wypadek w Przybyłowie
Na pierwszy rzut oka wypadek i to z tragicznymi skutkami. Tak wyglądało miejsce zderzenia się osobowego renaulta 19 z oplem vectra, do którego doszło wczoraj w miejscowości Przybyłów na drodze wojewódzkiej prowadzącej z Koła do Dąbia.
Na pierwszy rzut oka wypadek i to z tragicznymi skutkami. Tak wyglądało miejsce zderzenia się osobowego renaulta 19 z oplem vectra, do którego doszło wczoraj w miejscowości Przybyłów na drodze wojewódzkiej prowadzącej z Koła do Dąbia.
W dniu 13 października o godz. 14.10 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kole został powiadomiony telefonicznie o zderzeniu czołowym się dwóch samochodów osobowych w Przybyłowie gm. Koło. Policjanci, którzy udali się na miejsce niezwłocznie ustalają przyczynę wypadku, którą było wyprzedzanie na tzw. „trzeciego".
Kierowca osobowego renaultem 18 - letni mieszkaniec gm. Uniejów, w czasie wyprzedzania innego pojazdu doprowadził do zderzenia czołowego z samochodem osobowym opel, kierowanym przez 20 - latka mieszkańca gm. Dąbie. W wyniku tego wypadku ogólnych obrażeń doznali kierowca renaulta, złamanie obojczyka, kierowca opla złamanie kości śródręcza prawej dłoni. Obaj kierowcy po przebadaniu w Szpitalu w Kole i założeniu gipsu zostali zwolnieni do domu. W kolskim szpitalu na obserwacji pozostał z ogólnymi potłuczeniami pasażer renaulta. Przeprowadzone badania stanu trzeźwości wykazały, że obaj kierujący byli trzeźwi. Przy tak zniszczonych pojazdach obrażenia u uczestników wypadku okazały się na tyle niewielkie, że żadnemu z nich nie zagroziły utratą życia. Niech zdjęcia, które Państwo zobaczą będą przestrogą dla innych kierowców i wyobrażą sobie, że nie zawsze ofiary wypadków maja tyle szczęścia. Obaj kierowcy powinni ten dzień pomimo nieszczęścia zapamiętać, jako bardzo łaskawy.