Policjanci zatrzymali włamywacza na gorącym uczynku.
Data publikacji 11.01.2015
Policjanci z Posterunku Policji w Dąbiu zatrzymali 27-letniego złodzieja, który w nocy 11-go stycznia włamał się do jednego ze sklepów na terenie Dąbia. Włamywacz wpadł w ręce funkcjonariuszy na gorącym uczynku, gdy był jeszcze w okradanym przez siebie sklepie. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Posterunku Policji w Dąbiu zatrzymali 27-letniego
złodzieja, który w nocy 11-go stycznia włamał się do jednego ze sklepów na
terenie Dąbia. Włamywacz wpadł w ręce funkcjonariuszy na gorącym uczynku, gdy
był jeszcze w okradanym przez siebie sklepie. Za przestępstwo, którego się
dopuścił grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W nocy z 10/11 stycznia policjanci otrzymali zgłoszenie o hałasie na jednej z ulic w Dąbiu. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zauważyli, że jedna z witryn sklepowych jest wybita, a wewnątrz pomieszczenia prawdopodobnie ktoś się znajduje. Mundurowi natychmiast weszli do wnętrza sklepu, gdzie na gorącym uczynku zatrzymali sprawcę włamania, którym okazał się 27-letni mieszkaniec gminy Dąbie. Gdyby nie szybka reakcja funkcjonariuszy łupem złodzieja padły by papierosy o wartości co najmniej 350 złotych. Mężczyzna podczas zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu w związku z powyższym „amator darmowych papierosów” spędził noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kradzieży z włamanie za które grozi do 10 lat więzienia.
