Podsumowanie "Sierpniowego weekendu".
Bilans długiego weekendu na drogach powiatu kolskiego to: trzy wypadki drogowe, w wyniku których jedna osoba nie żyje, a sześć jest rannych oraz dziewięć kolizji drogowych i osiemnastu pijanych kierowców.
Bilans długiego weekendu na drogach powiatu kolskiego to: trzy wypadki drogowe, w wyniku których jedna osoba nie żyje, a sześć jest rannych oraz dziewięć kolizji drogowych i osiemnastu pijanych kierowców.
Podczas minionego długiego weekendu policjanci zabezpieczali miejsca trzech wypadków drogowych, w których jedna osoba poniosła śmierć na miejscu, a aż sześć zostało rannych, w tym pięcioletnie dziecko.
Do pierwszego wypadku doszło na początku weekendu, bo już w piątek o godz. 21:40 w Ozorzynie, gm. Babiak. Kierujący osobowym oplem wyprzedzając rowerzystę wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bok nadjeżdżającego z naprzeciwka ciężarowego mana. W wyniku zderzenia wszyscy pasażerowie opla omegi, mężczyźni w wieku 26-15 lat , odnieśli obrażenia ciała i zostali zabrani do szpitali. Najciężej ranny 15-latek z urazami czaszki został przewieziony na odział OIOM szpitala w Koninie.
Kolejne zdarzenie miało miejsce już następnego dnia w południe, w Kłodawie, gdzie na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Przedeckiej zderzyły się opel i renault. Przewożone oplem pięcioletnie dziecko z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu zostało zabrane do szpitala w Kole. Pozostali pasażerowie i kierowcy nie odnieśli żadnych urazów. Policjanci ustalili, iż przyczyną wypadku było nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierującą renault.
Ostatni i najtragiczniejszy w skutkach wypadek wydarzył się tego samego dnia ok. godz. 20:30 w Dąbrowicach Starych, gm. Kościelec, na drodze krajowej K-92. Kierujący samochodem m-ki Rover, z nieustalonych dotąd przyczyn, nagle zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Kierowca poniósł śmierć na miejscu. W pojeździe nie było innych osób.
Miniony weekend to niestety kolejni nietrzeźwi kierowcy na naszych drogach, którzy pomimo wielu policyjnych apeli i wbrew zdrowemu rozsądkowi wsiadają za kierownicę po spożyciu, często, znacznych ilości alkoholu. Tylko w ciągu czterech ostatnich dni policjanci udaremnili dalszą jazdę, aż osiemnastu pijanym kierowcom. Dziewięciu pijanych zasiadło za kierownicę samochodów osobowych i dziewięciu, po spożyciu alkoholu, wsiadło na rowery. Tylko u trzech z zatrzymanych osób stężenie alkoholu w organizmie było mniejsze, niż 0,5 promila i tylko wobec tych osób, Policja będzie prowadzić postępowanie o wykroczenie. Pozostałym zostaną przedstawione zarzuty z art. 178 a Kodeksu Karnego, za co może grozić kara pozbawienia wolności nawet do5 lat.
Po raz kolejny ponawiamy apel do kierowców o rozsądek i rozwagę podczas jazdy na drogach i o nie wsiadanie za kierownicę po spożyciu choćby najmniejszych ilości alkoholu.